
Niespodziewane odkrycie pod Sandomierzem. Mógł tu istnieć dwór rycerski
13 marca 2023, 11:23Nadwiślańska Grupa Poszukiwawcza Stowarzyszenia „Szansa” przeprowadziła w ubiegłym roku poszukiwania zabytków we wsi Daromin w powiecie sandomierskim. Poszukiwacze trafili na nieznane stanowisko archeologiczne, na którym znaleziono niezwykle interesujące przedmioty. Zabytki wciąż znajdują się w Delegaturze w Sandomierzu Wojewódzkiego Urzędu Ochrony Zabytków w Kielcach. Po ich pełnym opracowaniu trafią do Muzeum Zamkowego w Sandomierzu. Już teraz wiemy, co się wśród nich znajduje.
Rowerowy recykling i druk 3D
19 marca 2014, 07:24Po ulicach Tajpej jeździ zmodyfikowany rower Mobile Fab, który dzięki zamocowanej z przodu drukarce 3D przekształca plastikowe kubki i butelki w małe dzieła sztuki.

Niezwykłe odkrycie Polaków. Najstarszy znany cmentarz dla zwierząt
8 marca 2021, 10:44W 2011 roku Marta Osypińska i jej koledzy z Polskiej Akademii Nauk prowadzili prace wykopaliskowe pod rzymskim wysypiskiem śmieci w starożytnym porcie Berenice na wybrzeżach Morza Czerwonego, gdy natrafili na intrygujące znalezisko. W 2017 roku informowali, że znaleźli szczątki około 100 zwierząt, głównie kotów, o które ludzie dbali.

W Strzyżowicach archeolodzy znaleźli interesujące przedmioty ze średniowiecza
9 grudnia 2024, 13:12W Strzyżowicach w województwie świętokrzyskim badacze ze Stowarzyszenia Wspólne Dziedzictwo z Opatowa znaleźli kilka interesujących przedmiotów ze średniowiecza. Są wśród nich wykonane z miedzianego drutu owinięte srebrną blaszką kabłączki skroniowe, ażurowe paciorki z ołowiu, żelazne odważniki powlekane brązem, zawieszki, ołowiane krzyżyki oraz nierozpoznany jeszcze przedmiot z posrebrzanego brązu.
Photosynth - interesujący projekt Microsoftu
5 września 2006, 10:46Specjaliści Microsoftu pracują nad bardzo ciekawym programem graficznym o nazwie Photosynth. Powstaje on we współpracy z naukowcami z University of Washington (UW), a do jego powstania przyczyniły się prace badawcze Noaha Snavely'ego, Steve'a Seitz'a z UW oraz Richarda Seliskiego z Microsoft Research.

Salon stylizacji paznokci: stałe skażenie powietrza i podwyższone ryzyko nowotworu
15 maja 2019, 12:04Pracownicy salonów stylizacji paznokci stale stykają się z zanieczyszczeniami powietrza, np. formaldehydem czy benzenem. Z tego powodu naukowcy z Uniwersytetu Kolorado w Boulder porównują ich do zatrudnionych w rafineriach ropy naftowej czy warsztatach samochodowych.

Skąd pochodzą wanny Heroda Wielkiego? Naukowcy zaskoczeni wynikami badań
30 maja 2022, 12:38Od połowy epoki brązu starożytny Egipt był podstawowym źródłem alabastru kalcytowego używanego w Izraelu. Jako że na terenie południowego Lewantu nie znaleziono żadnych kopalni alabastru kalcytowego, naukowcy przypuszczali, że wszystkie alabastrowe ozdoby wysokiej jakości znalezione w Izraelu – w tym wanny Heroda Wielkiego – pochodzą z Egiptu. Z kolei wyroby z gorszej jakości alabastru gipsowego miały pochodzić z lokalnego materiału.

Pióra jak wąsy kota
8 lutego 2010, 11:12Pióra ptaków mogą spełniać taką samą funkcję jak wibryssy kotów. Jako organy czuciowe pozwalają lepiej zorientować się w przestrzeni. Ostatnio biolodzy zajmujący się alkami – ptakami skądinąd znanymi ze swych imponujących skoków do wody na główkę – zauważyli, że osobniki z bardziej rozwiniętymi, czyli odstającymi od ciała pióropuszami rzadziej na coś wpadają (Animal Behaviour).

Największy średniowieczny warsztat obróki kości słoniowej odkryto w pakistańskim Bhanbhore
9 marca 2020, 05:44Na stanowisku archeologicznym Bhanbhore w Pakistanie znaleziono dowody na istnienie tam największego średniowieczu ośrodka przetwórstwa kości słoniowej. W ruinach tego starożytnego miasta znaleziono co najmniej 40 kilogramów odpadków z kości słoniowej, wyrzuconych z istniejących tam warsztatów

Mieszkaniec gminy Sztutowo znalazł podczas przechadzki kościane radło z neolitu
19 czerwca 2023, 09:56Podczas spaceru jeden z mieszkańców gminy Sztutowo (woj. pomorskie) natrafił na ciekawy obiekt. Jak się okazało, to kościane radło, prawdopodobnie z neolitu. Znalazca zaniósł artefakt do Urzędu Gminy, który miał go później oficjalnie przekazać do odpowiednich służb konserwatorskich. W międzyczasie gmina skontaktowała się z archeologami.